Cel kampanii
Uświadomienie, że:
- do psychodietetyka zgłaszają się nie tylko zdrowe psychicznie osoby chcące rozpocząć zdrowo się odżywiać lub zmienić swoją masę ciała, ale także ludzie borykający się z zaburzeniami odżywiania jak np. anoreksja
- proces rozpoczęcia wychodzenia z anoreksji wymaga podjęcia świadomej decyzji „chcę doprowadzić swoje ciało do harmonii, do normalnego zdrowego stanu”
- wyjście z choroby wymaga współpracy z psychodietetykiem, lekarzem psychiatrą i psychoterapeutą. Psychodietetyk nie może współpracować z pacjentem, który nie jest w terapii, ponieważ psychodietetyk nie jest osobą posiadająca odpowiednich umiejętności, wykształcenia i uprawnienia do prowadzenia psychoterapii, a ta jest niezbędna podczas wychodzenia z anoreksji
- doprowadzenie do prawidłowej masy ciała nie jest równoznaczne z wyjściem z choroby. Osoby cierpiące na anoreksję potrzebują długotrwałej współpracy ze specjalistami m.in. z psychodietetykiem w celu uniknięcia nawrotu choroby. Jest to wskazane przede wszystkim w sytuacji kiedy osoba zgłaszająca się o pomoc choruje długi okres czasu, tzn. ok. 5-10 lat. Nie jest to regułą, natomiast im dłuższy staż choroby tym większe prawdopodobieństwo ponownego pojawienia się objawów chorobowych. Warto być pod stałą kontrolą specjalistów, ponieważ w anoreksji znamienne są „niewinne początki” (np. pomijanie posiłków spowodowanych stresem czy rezygnowanie z określonych grup produktów żywnościowych) kończące się nawrotem zaburzenia.
Trzy posty tygodniowo
Poniedziałek, środa, sobota
Poniedziałek – motywujący post. Nowy tydzień, nowe szanse, nowe życie. Każdy powód, a szczególnie nowy tydzień (poniedziałek, który jest jego początkiem) jest dobry żeby wstać rano z pozytywnym nastawieniem i powiedzieć sobie: „Dzisiaj jest początek nowego tygodnia. Nieważne co było wczoraj, dzisiaj wstaję z dobrą energią i zrobię wszystko co w mojej mocy żeby było coraz lepiej. Progres to podstawa”.
Środa – dzień, w którym publikowane będą treści podtrzymujące proces zdrowienia tzn. dlaczego tak ważna jest determinacja, co jest pomocne podczas wychodzenia z choroby. Jednym rodzajem wpisów mogą być zdjęcia pożywienia zawierające w sobie takie składniki odżywcze, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie, samopoczucie, układ nerwowy itd. Za pomocą takiego działania łatwiej jest zmotywować się do jedzenia np. jogurtu naturalnego kiedy wiesz, że dzięki temu m.in. odbudowujesz swoje kości (osoby z anoreksją często mają osteopenię lub osteoporozę).
Sobota – dzień, w którym będą publikowane treści, które przypominają po co osoba z zaburzeniami odżywiania trwa w postanowieniu powrotu do zdrowia i życia. Próba odnalezienia własnych pasji, hobby, poznawanie nowych ludzi lub odbudowanie znajomości, które się zaniedbało przez chorobę.
Facebook – Pierwszy post to wstęp, przedstawienie się przez osobę prowadzącą media społecznościowe. Wiarygodne jest prowadzenie kanałów w social media przez osobę, która wyszła z zaburzeń jedzenia lub jest w trakcie leczenia, ponieważ taka osoba najlepiej wie jak dotrzeć do ludzi, którzy mają problem z odżywianiem. Ukazuje problemy, trudności i bariery, które musi pokonać na drodze do wyzdrowienia, która jest pełna chwil zwątpienia i frustracji spowodowanej faktem, iż tego typu zaburzenia posiadają cechy uzależnienia, z którym trudno skończyć.
Zatem wstęp prezentuje się następująco:
Do gabinetu psychodietetyka oprócz osób chcących zacząć zdrowo się odżywiać lub w racjonalny sposób zmienić swoją masę ciała zgłaszają się również osoby borykające się z zaburzeniami odżywiania tj. anoreksja.
Jestem osobą chorującą na anoreksje od 2007 roku. Muszę przyznać, że pomimo szczerych chęci wszelkie próby uwolnienia się od obsesji niejedzenia kończyły się niepowodzeniem. Zawsze w pewnym momencie wracałam do wypracowanych mechanizmów „radzenia sobie” z problemami tzn. mówiąc wprost - do skrajnego głodowania. Zaburzenia odżywiania, nie tylko anoreksja, wszelkie inne jej odmiany czy też skrajności w drugą stronę charakteryzują się tym, że jedzenie stanowi pewną formę regulacji emocji. W przypadku anoreksji – ucieka się w głodówki, w przypadku problemu otyłości – ucieka się w zajadanie różnego rodzaju emocji czy też stresu.
Chciałam i chcę wyzdrowieć pod opieką specjalistów, ponieważ po tak długim okresie choroby wiem, że sama sobie nie poradzę. Nie uważam tego za objaw słabości, wręcz przeciwnie. W związku z tym chciałabym już na początku zaapelować do wszystkich, którzy podejrzewają u siebie problem z jedzeniem aby nie wstydzili się tego tak poważnego problemu okrytego tabu. Po to są specjaliści, poradnie i gabinety psychodietetyków aby z nich korzystać.
Po pomoc zgłosiłam się w stanie skrajnego niedożywienia (które tak naprawdę klasyfikowało się do odżywiania przez sondę pokarmowa) i świadomie rozpoczęłam walkę z chorobą, która wymknęła mi się spod kontroli. Wiedziałam, że niestety nie mogę sobie ufać, bo anoreksja za mocno zakorzeniła się w moim umyśle. W związku z tym, że moje próby wyjścia z choroby na własną rękę zawsze kończyły się nawrotami, a każdy kolejny był coraz bardziej zagrażający życiu jako osoba posiadająca sporą świadomość powagi sytuacji i śmiertelnego niebezpieczeństwa wynikającego ze skrajnego niedożywienia postanowiłam skorzystać z pomocy specjalistów m.in psychodietetyka i coacha ICI - Pani X z X-Centrum Kontroli Wagi.
Niemniej jednak chciałabym zaznaczyć, iż fakt, że ja rozpoczęłam prawdziwą walkę z chorobą w momencie gdy mój wskaźnik masy ciała spadł do 10 BMI nie oznacza, że ktoś posiadający normalną masę ciała powinien czekać na „odpowiedni moment”, bo przecież „w sumie to nie jest aż tak ze mną źle” lub „nie jestem aż tak chudy/a”.
Z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że ten moment nigdy nie nadejdzie, bo tym m.in charakteryzuje się anoreksja. Nigdy nie jesteś wystarczająco chory/a czy wystarczająco chudy/a. Zawsze znajdziesz niezliczoną ilość wymówek aby nie rozpocząć leczenia. Sama za długo zwlekałam i bardzo tego żałuję. Mimo wszystko myślę, że tak musiało się stać. Musiałam otrzeć się o śmierć żeby zdać sobie sprawę, że to jest ten moment, że drugiej szansy mogę już nie dożyć. Wiem, że wszystko w moich rękach i wierzę, że z pomocą poradzę sobie z chorobą.
Zdaję sobie sprawę z tego, że nikt za mnie nie wykona tej pracy. Najważniejsza jest decyzja i chęć otrzymania pomocy. Niestety najczęściej jest tak, że osoby chore na anoreksję same nie chcą się leczyć. Są do tego przymuszane (drogą sądową umieszczone w szpitalu) lub dzieje się to w momencie niezależnym od nich tj. w sytuacji gdy zemdleją na ulicy i zabierze je karetka pogotowia. Należy zdać sobie sprawę z tego, że w anoreksji w każdym momencie może dojść do tragedii wynikającej ze skrajnego niedożywienia tj. niewydolność wielonarządowa. Zdaję sobie sprawę z tego, że z tak długim stażem chorowania sukcesywne wyleczenie anoreksji jest możliwe przy pomocy specjalistów składających się z lekarza psychiatry, psychoterapeuty oraz psychodietetyka. Próba wyjścia z anoreksji na własną rękę najczęściej kończy się np. „przerwaniem leczenia w połowie”. Mówię o tym, bo sama to przerabiałam podejmując próbę wyjścia z choroby, „samouzdrowienia”. Za jednym z przykładów mogę uznać etap, podczas którego wystraszyłam się tego, że moje ciało zaczyna się gwałtownie zmieniać pod wpływem racjonalnego odżywiania się. Występowało zatrzymanie się wody w organizmie, puchnięcie i wiele innych objawów dochodzenia do zdrowia mojego wychudzonego ciała. Istnieje wiele symptomów, które wskazują na to, że po mału wychodzi się z choroby. Warto o tym rozmawiać i uświadamiać samą siebie i ludzi wokół ze stopnia skomplikowania tego zaburzenia.
Wiara w to, że „dam radę, chce być w końcu zdrowa” jest bardzo ważna i bardzo pomocne na początku drogi, ale najczęściej nie jest wystarczająca w dalszych etapach, ponieważ anoreksję charakteryzują silne mechanizmy działające jak uzależnienie. Uzależnienie od niejedzenia, wypracowanych schematów działania, rygorów, nakazów i zakazów, które bardzo trudno zmienić, ponieważ to one przez lata stanowiły formę obronną przed rozmaitymi trudnościami życia codziennego. Dlatego właśnie tak ważna jest współpraca osoby chorej na anoreksję z psychoterapeutą, który pomoże wypracować nowe, zdrowe mechanizmy radzenia sobie z problemami. Psychodietetyk natomiast pomoże uporządkować sferę odżywiania. Dzięki profesjonalnej pomocy wyjście z anoreksji będzie prowadzone powoli, w tempie dostosowanym do chorego. Zbyt gwałtowne działania oprócz somatycznych powikłań mogą spowodować przerodzenie się anoreksji w inne zaburzenie odżywiania. Dlatego aby tego uniknąć i doprowadzić ciało do harmonii tak ważna jest pomocy specjalisty psychodietetyka.
Wychodzenie z anoreksji to długi proces, o którym będę mówić aby oswoić się i zaakceptować zmiany jakie zachodzą i będą zachodzić w moim ciele. Tym samym chciałabym pomóc wszystkim, którzy przechodzą przez ten sam trudny, żmudny i okupiony wieloma łzami proces. Nie bójmy się do tego przyznać! Wychodzenie ze swoich stref komfortu, do których należą wszelkie uzależnienia wymaga ogromnej determinacji i ducha walki.
Jednakże jeszcze raz chciałabym zaznaczyć, że pierwszym, myślę, że jednym z najważniejszych kroków ku wyjściu z choroby jest świadoma decyzja, współpraca ze specjalistami i konsekwencja w działaniu. To doprowadzi do odbudowy ciała i duszy. Dzięki kontroli specjalisty z zewnątrz wytrwanie w postanowieniu wyjścia z choroby stanie się jak najbardziej wykonalne.
Instagram
W poniedziałek, środę i sobotę będą publikowane te treści co na Facebooku tylko w formie obrazków. Proponuję pisać odręcznie lub zrobić kolaż ze zdjęć, (obie formy na zwykłej, białej kartce papieru) następnie wykonać zdjęcie i wstawić na Instagram. To dość innowacyjny pomysł, bo jednak większość obrazków wrzucanych na tą platformę jest komputerowych, wykonanych w programach graficznych, natomiast często są to po prostu powielane obrazki znalezione w Internecie.
YouTube
Nagrywanie ok. 15 minutowych video i zamieszczanie ich na platformie
Tematy:
- Czy anorektyczka może współpracować z psychodietetyczką nie będąc pod opieką psychiatry i psychoterapeuty?
- Jak często psychodietetyk powinien prosić osobę chorą na anoreksję o wykonanie badań kontrolnych tj. badanie morfologiczne krwi, badanie tarczycy i serca oraz gęstości kości?
- Na jakim etapie choroby zgłaszają się do Pani osoby borykające się z anoreksją?
- Czy uważa Pani, że każdego da się wyleczyć dzięki odpowiedniej motywacji i diecie?
- Dlaczego tak ważna jest kontrola masy ciała przy wychodzeniu z anoreksji?
- Czy jeśli osoba borykająca się z anoreksją nie chce znać swojej masy ciała podczas kontroli wagi to czy jest potrzeba, aby znała dokładną liczbę? Czy wystarczy tylko znajomość tej liczby osoby, która dokonuje pomiaru (specjalisty np. psychodietetyka)?
- Czy ważna jest konfrontacja ze swoją masą ciała osoby wychodzącej z anoreksji w sytuacji kiedy przyrost wagi potęguje lęk przed jedzeniem i może w konsekwencji spowodować regres lub zastój w procesie zdrowienia?
- Czy jeśli osoba chora na anoreksję udaje się do psychodietetyka to zajmuje się z nim tylko kwestią somatyczną (tj. omawia analizę składu ciała i daje zalecenia dietetyczne)? Gdzie należy postawić granicę?
- Jakimi kwestiami zajmuje się psychodietetyk a jakimi psychoterapeuta współpracujący z anorektyczką?
- Jak często powinno się kontrolować wagę wychodząc z anoreksji? Twitter W związku z tym, że wpisy umieszczanie na Twitterze muszą się zmieścić w limicie 280 znaków (takie ograniczenie nakłada ten serwis) warto w nich ograniczyć się do wklejenia adresu URL do filmiku na YouTube oraz krótkiego opisu czego on dotyczy. Nie ma sensu się rozpisywać (nie ma nawet na to miejsca). Lepiej po prostu kliknąć w link i obejrzeć materiał traktujący na dane zagadnienie z zakresu zaburzeń odżywiania.
Twitter
W związku z tym, że wpisy umieszczanie na platformie mikroblogowej Twitter muszą zmieścić się w limicie 280 znaków (takie ograniczenie nakłada ten serwis) warto zamieścić jedynie adres URL do filmiku na YouTube oraz krótkiego opisu czego on dotyczy. Nie ma sensu się rozpisywać (nawet nie ma na to miejsca). Lepiej po prostu kliknąć w link i obejrzeć materiał podejmujący dane zagadnienie z zakresu zaburzeń odżywiania.